To nic innego jak właśnie pleśń, która w łazience ma dogodne warunki rozwoju – nieustanne działanie wody, wysoka temperatura powietrza, para wodna. To istny raj dla pleśni. Trzeba jednak pamiętać, że pleśń to nie tylko brzydka plama. Pleśń bowiem stanowi istotne zagrożenie dla zdrowia użytkowników łazienki – w skrajnych przypadkach prowadzić może nawet do poważnych problemów z oddychaniem, np. do astmy. Inne dolegliwości, jakie mogą nas spotkać to łzawienie oczu, katar czy mdłości. Lekarze odradzają przebywanie w zawilgoconych miejscach szczególnie kobietom w ciąży, gdyż może to mieć negatywny wpływ na rozwój płodu. Co zatem robić, by pleśń się nie pojawiała ? W poniższym artykule powiedzą o tym specjaliści.
Dobra wentylacja
Przyczyną powstawania pleśni może być słaba cyrkulacja powietrza. Jeśli para wodna pojawiająca się po kąpieli nie ma gdzie ujść, wówczas osadza się na elementach łazienkowej armatury oraz na poszczególnych częściach wnętrza (na szafkach, podłogach, ścianach, sufitach). Od tego momentu o pleśń nie trudno, dlatego też warto zadbać o porządną wentylację. Dobry jest w zasadzie każdy rodzaj wentylacji, czyli kratki oraz wentylacja mechaniczna. Jeśli to nie wystarcza, a nasza łazienka posiada okno, warto je otworzyć, by szybko przewietrzyć pomieszczenie. W ostateczności pomoże również otwarcie drzwi zaraz po kąpieli.
Przezorny zawsze ubezpieczony
Kolejną metodą zapobiegania pleśni w łazience jest używanie środków przeciwgrzybicznych. I to nie wówczas, gdy pleśń się pojawi, ale regularnie, raz w miesiącu, nawet w pomieszczeniach, w których nie ma śladów rozwoju grzybów. Specjaliści polecają profesjonalne środki w aerozolu, którymi trzeba przecierać powierzchnię wszystkich elementów łazienkowych.
Farby przeciw drobnoustrojom
Wyższość płytek nad farbą w łazience jest bezapelacyjna. Niemniej jednak na rynku dostępne są specjalne farby, które z powodzeniem wytrzymują trudny łazienkowy klimat. Co więcej, projektanci łazienek podkreślają, że nowoczesne farby zapobiegają pojawianiu się pleśni. Dlatego też zanim porwiemy się na płytki, których fuga jest bardzo podatna na powstawanie nieestetycznych i niebezpiecznych dla zdrowia plam, dobrze zastanówmy się nad zastosowaniem nowoczesnych farb.
Prysznicowa kotara
Prysznicowa kotara jest bardzo narażona na pojawienie się pleśni. Po kąpieli rzadko bowiem ją suszymy, a sfałdowana z kropelkami wody z zakamarkach jest prawdziwym rajem dla drobnoustrojów. Dlatego też specjaliści podkreślają, że po każdej prysznicowej kąpieli trzeba dokładnie wysuszyć zasłonkę. Najlepiej rozwinąć ją tak, by nie pojawiły się żadne fałdy i zagniecenia.
Czyszczenie gąbek
Kąpielowa gąbka stanowi bardzo dogodne warunki do pojawiania się drobnoustrojów. Jest zazwyczaj mokra, długo schnie, zostają na niej resztki mydła oraz brudu i mało kto wie, że trzeba ją od czasu do czasu wyprać. Do czyszczenia gąbek doskonale nadaje się jeden z domowych sposobów. Wystarczy umieścić gąbkę w małym naczyniu (tak, by była lekko ściśnięta). Następnie trzeba skropić ją sokiem z cytryny, zalać wrzątkiem i pozostawić tak na całą dobę. Dzięki takiemu zabiegowi nasza gąbka będzie czysta, świeża i wolna od pleśni.
Dobór odpowiednich szafek
Ważną rzeczą przy zapobieganiu pojawienia się pleśni jest odpowiedni dobór szafek i mebli łazienkowych. O ile zdecydujemy się np. na szklane czy metalowe, to problem będziemy mieć raczej z głowy, gdyż pleśń nie lubi tego typu tworzyw. Pleśń bowiem szczególnie upodobała sobie drewno. Dlatego też o drewniane łazienkowe szafki trzeba nie tylko odpowiednio dbać, ale przede wszystkim wybrać takie, na których pleśń się nie pojawi. Zwykłe drewno będzie tutaj zatem złą decyzją. By przetrwało trudne, tropikalne łazienkowe warunki, musi być solidne i odporne na działanie wody oraz wilgoci. Stąd też projektanci łazienek szczególnie polecają meble z drewna egzotycznego, np. teak. Takie meble będą trwałe i z pewnością posłużą na lata. A dzięki wilgocioodpornym właściwościom, pleśń się na nich nie pojawi. Specjaliści podkreślają, że zwyczajne drewno bardzo źle znosi specyficzne łazienkowe warunki. Działanie wody i wilgoci może powodować pęcznienie drewnianych płyt oraz ich pękanie. Drewno egzotyczne jest nieco droższe, ale inwestycja z pewnością się szybko zwróci.
Zobacz też kleje w aerozolu do materiałów izolacyjnych, wygłuszających i tworzyw piankowych.
