W maju ogród nie zmienia się już tak szybko jak w kwietniu. Za to rośliny bujnie przyrastają i zasłaniają puste miejsca. Pojawiają się w sadzie pierwsze owoce. To czas prac pielęgnacyjnych.
Nadchodzi pora strzyżenia żywopłotów z roślin liściastych (ligustr, bukszpan, grab). Należy stale usuwać odrośla wyrastające na podkładkach roślin szczepionych (wszystkie pędy wyrastające poniżej miejsca szczepienia łatwo rozpoznawalnego po wyraźnej bliźnie) czyli np. na piennych różach, wierzbach, klonach, ozdobnych wiśniach.
W maju można rozmnożyć pięciorniki, forsycje, wiciokrzewy, irgi i hortensje. Wykorzystujemy do tego zdrewniałe tegoroczne pędy z 3-4 liśćmi, które po zanurzeniu w ukorzeniaczu wsadzamy do ziemi (najlepiej do donic z torfem i piaskiem zmieszanych w proporcjach 2:1) w zacienionym miejscu. Nic nie zwraca tak dobrze uwagi jak piękne donice w ogrodzie. Wyroby kompozytowe idealnie nadają się na zewnątrz, dzięki materiałowi bardzo odpornemu na działanie czynników atmosferycznych – słońca, wody, wysokich i niskich temperatur.
Jeśli dobrze zadbamy o wilgotność podłoża to za miesiąc młode roślinki wypuszczą korzenie.
Rośliny w donicach regularnie podlewamy i systematycznie nawozimy, by miały substancje potrzebne do wytwarzania dużej ilości kwiatów.
Z rabat systematycznie usuwamy chwasty. Wysiewamy do gruntu słoneczniki, rudbekie, orliki, łubin, sasanki i dzwonki karpackie oraz rośliny dwuletnie: malwy, naparstnice, dzwonki ogrodowe. Przez podział rozmnażamy kwitnące wcześniej omiegi, astry alpejskie i pierwiosnki oraz kwitnące w późniejszym okresie floksy, rozchodniki okazałe, niskie astry, czyściec wełnisty. W drugiej połowie miesiąca wykopujemy cebulki tulipanów, które po oczyszczeniu z ziemi przechowujemy do jesieni w suchym i przewiewnym miejscu.
Drzewa i krzewy owocowe możemy jeszcze do połowy miesiąca zasilać nawozami azotowymi. Warto teraz uważnie kontrolować występowanie chorób i szkodników roślin a w razie ich pojawienia się szybko im przeciwdziałać. Karłowe świerki należy profilaktycznie opryskać przeciw przędziorkom, a mszyce, pojawiające się najczęściej na różach, jaśminowcach i wiciokrzewach, zwalczać preparatami.
Nadal często kosimy trawniki pamiętając o ich podlewaniu w bezdeszczowych okresach. W razie potrzeby ponownie je odchwaszczamy preparatami do usuwania roślin dwuliściennych.
