Mając łazienkę w bloku, która była remontowana kilkanaście lat temu coraz częściej z zazdrością przyglądamy się temu co dzieje się na rynku łazienkowych materiałów budowlanych, urządzeń, umeblowania i gadżetów. Natomiast, jeśli już zdecydujemy się na remont to nie zawsze efekt musi być taki, jaki widzimy w katalogach lub na portalach firm specjalistycznych. Nierzadko zbyt szybko podejmujemy decyzję o remoncie łazienki.
Błąd pierwszy
Najczęściej spotykany błąd polega na tym, że część z nas decyduje się tylko na unowocześnienie detali. Czasem to sprowadza się do uzupełnienia glazury lub terakoty albo wymiany jedynie glazury, pozostając przy starych urządzeniach. Niestety, najczęściej w ten sposób nie uzyskamy efektu nowoczesności i nowości. Jeśli w tym czasie nasze kieszenie nie są zbyt zasobne, to warto jest poczekać i potem wywalić z łazienki wszystko razem z bebechami.
Błąd drugi
To błąd nie zawsze doceniony, aczkolwiek ważny. Nie urządzajmy łazienki spontanicznie bez kompletnego projektu, zwłaszcza budowlanego. Warto się na początku zastanowić nad instalacjami takimi jak stelaże podtynkowe, czy nie warto umiejscowić gdzie indziej ich niektórych odcinków. Miejmy na uwadze to, że nawet mała łazienka może dać pole do popisu projektantowi. Jeśli mamy zapas środków finansowych nie bójmy się skorzystać z pomocy profesjonalnego designera.
Błąd trzeci
To również błąd bardzo częsty, czyli niedoszacowanie kosztów. Jeśli idzie o prace remontowe wiarygodne informacje na ten temat możemy znaleźć w internecie. Ale nierzadko dokonując tych obliczeń zapominamy o detalach jak choćby o zwykłych haczykach lub kinkietach. Te pozorne drobiazgi, które należy od razu zamontować, na ogół zajmują niemałą część kosztów remontu łazienki.
Błąd czwarty
To jest decydowanie się na zakup urządzeń niedobrej jakości, zwykle tańszych – choćby plastikowej spłuczki, lub plastikowych gadżetów. W dłuższej perspektywie zawsze bardziej się opłaci zakup spłuczki ceramicznej lub zamontowanie jej (i przez to wygłuszenie) w ściennym stelażu. Dotyczy to również baterii – te droższe zwykle dają dużo większą oszczędność wody dzięki nowoczesnym mechanizmom.
Błąd piąty
Wbrew pozorom bardzo ważny, bo decyduje o tym, jaki klimat będzie miała nasza łazienka. Jest to traktowanie tego pomieszczenia jako przybytku, do którego wpada się na parę minut, celem dokonania zabiegów toaletowych by potem o tym pomieszczeniu zapomnieć. Przeciwnie, nasza łazienka będzie miała klimat wtedy, kiedy będziemy ją traktowali jako miejsce do odprężenia, a nawet do kontemplacji na przykład po całym dniu pracy.
